SWAT z Polski znalazł świetny sposób na rozrywkę dla dzieci w miejscowym domu dziecka. Wchodzą i mówią Święty Mikołaj i startrooper "aresztowani!". Przyszli tylko życzyć im Wesołych Świąt. Dzieci spędziły wieczór oglądając broń oraz słuchały opowiadań SWAT, którzy mówili o swojej pracy.
Komentarze